W sobotę jadąc wiejską drogą zauważyliśmy rodzinkę myszołowów (Myszołów zwyczajny; Buteo buteo) złożoną z trzech osobników. Nawoływały i dokazywały. Zatrzymałem się i próbowałem robić fotki, ale było daleko. Nie podchodziłem, bo to bez sensu - mają lepszy wzrok i od razu odlecą dalej. Niestety same bliżej też nie podleciały. Tutaj zamieszczam same ptaszki. Fotki z większym kawałkiem nieba (1366x768) dostępne na naszym chomiku.
No i jeszcze wzorem damiana głosy podobnej rodzinki:
OdpowiedzUsuńPiękne fotki, przepraszam, że tutaj o to proszę ale napisz parametry aparatu i obiektywu :))) please
Pasikonik FZ200 - all in one :)
UsuńNiedawno również widziałem myszołowy było ich chyba 5. Krążyły w kółko na różnych wysokościach. Bardzo ładnie to wyglądało:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńW ogóle mają swój urok te drapole :) A sowy!!! :)
UsuńKipią zdrowiem ptaszyska:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń