Cudna "Kruszynka" :) Szkoda, że jest tylko wspomnieniem... My też zawsze mieliśmy duże psiaki - owczarki niemieckie, poza krótkim i niezbyt miłym epizodem z labradorami. No i koty :)
Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.
Jaka śliczna :) Mój york ostatnio lubi spać pod kołdrą- w te upały :)
OdpowiedzUsuń:) Jakoś mnie te maluszki nie przekonują :) Ale żeby pod kołdrą ?!? :))
UsuńCudna "Kruszynka" :) Szkoda, że jest tylko wspomnieniem... My też zawsze mieliśmy duże psiaki - owczarki niemieckie, poza krótkim i niezbyt miłym epizodem z labradorami. No i koty :)
OdpowiedzUsuńOwczarki też fajne. Koty mniej :)
Usuń