W ptasim świecie już wiosna. Szpaki już porządkują gniazda pod okapami i śpiewają z rana oraz wieczora. Obie budki klasyczne przygotowują sobie do zamieszkania mazurki. Również w obu budkach półotwartych widać nowe śmieci, ale nie przyuważyłem, co tam sobie gniazdko mości, a nie chcę się namolnie przyglądać, żeby nie płoszyć. Gorsza sprawa, że w Białej bocianie gniazdo nadal puste. W poniedziałek kręciły się wokół jakieś boćki, ale teraz ich nie widać.
U mnie też przy budce ruch i chyba będą tam modraszki o ile nic ich nie wygoni. Dla pustułek mam budkę już gotową zostaje tylko ją wywiesić i może uda się zrobić jeszcze dla strzyżyka:)
OdpowiedzUsuńObyś znalazł preferowanych mieszkańców. Mnie na ogół lęgnie się coś pospolitego zamiast docelowego :)
UsuńJa w tym roku, ale dopiero później, planuję dwie sowie budki powiesić, Jeszcze się nie zdecydowałem jakie. I tak w tym roku już nic w nich nie zamieszka.
Może daj na bloga zdjęcia tych swoich budek. Oby było jak najwięcej naśladowców.
Ja jeszcze w tym roku Bocianów nie widziałem a u Ciebie już są ??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pierwszy raz widziałem w Białej około dwóch tygodni temu, a od kilku dni już są na stałe i siedzą na gnieździe. Biedne, bo zimno i wieje.
UsuńWiosna, wiosna, wiosna, ach to TY.... :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie to nie dziwi, że myślisz o sowich budkach :)) Oby marzenia o sowich współlokatorach podwórka się spełniły. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko, na przekór pogodzie :)
Dzięki i wzajemnie :) Co do sowich budek, to gdzieś dalej - podwórko za małe i za ruchliwe.
Usuń