Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 10 stycznia 2014

Wypadzik na bagna

W ostatnią sobotę zrobiliśmy wypadzik na bagna, a właściwie mocno podmokły pas olszyn ciągnący się od Lewina aż do Rylska. Mieliśmy nadzieję napotkać bobry, sarny albo i jelenie, może dziki, bo tego tam podobno pełno. Mieliśmy pecha. Pogoda była kiepska, niefotogeniczna, z ptaków ciekawszych tylko sójka, ale za ciemno było na fotki. Bobrów też nie widzieliśmy, tylko zdewastowany przez nie drzewostan. Na mokradłach odzywał się ptaszek, którego wołanie nagrałem. Wołał co kilkanaście sekund/kilka minut. Idąc "na głos" namierzyliśmy duże gniazdo. Jaki ptak je zamieszkiwał nie wiemy, ale w miejscu, skąd je fotografowaliśmy leżały dwie łuski po nabojach śrutowych. Chłop żywemu nie przepuści. Oj nieładnie, nieładnie! Nie dość, że się kłusuje, to jeszcze śmieci na łonie natury zostawia! Na Forum Przyroda głos, który nas zawiódł pod gniazdo zidentyfikowano jako Dzięcioła czarnego (Dryocopus martius), ale samego ptaka nie dojrzeliśmy. Na pamiątkę zostało nam kilka fotek.




7 komentarzy:

  1. Ten głos to na pewno dzięcioł czarny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że go nie wyśledziliśmy, ale za mokro było :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedne ptaszki, ludzie naprawdę bywają okrutni, na szczęście nie wszyscy :)
    A mówią, że kobieta to słaba płeć...;) Po raz kolejny Agatka obaliła ten mit. I tym razem chyba w sensie dosłownym :)) Serdeczne pozdrowionka dla całej Rodzinki.

    OdpowiedzUsuń

  4. Ciekawy wypad, tylko właśnie ta pogoda... w ten weekend też nie była najprzyjemniejsza, może jak spadnie śnieg będzie jakiś słoneczny weekend :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc wolę słoneczko bez śniegu ;) Pozdrowionka :)

      Usuń
  5. Po głosie nie udało się rozpoznać, co to za ptaszek, pewnie po nogach poszłoby znacznie lepiej ;) :)) Dziękujemy za wczorajsze miłe przedpołudnie, warto było się poświecić :) Do szybkiego zobaczenia. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę to my Wam dziękujemy. Pozdrowionka :)

      Usuń

Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.