A ja myślałam, że o tej porze już na kawkę za późno :)) Ten patrol uskutecznia zapewne Pan kawka, by sprawdzić, czy będzie mógł pobyć ze swoją żoną :)) Jacy przytuleni... - ach, wygląda na to, że faktycznie wiosna zawitała na dobre. Na kolejnym zdjęciu świetnie przygotowana akcja kradzieży chlebka. Jeden ptaszek z rozpostartymi skrzydłami stoi na czatach, a drugi zabiera ;) Ciekawe, kto ich tego nauczył. Ostatnia fota z cyklu "Rozmowy z fotografem": - Uciekaj mi z tym sprzętem, bo wypłoszysz moją Lubą! Siooo! - krzyczy Pan kawka. - Ty mi tu nie dyskutuj, kochany, tylko łap ten chlebek, który płynie za Tobą" - powiedział Podglądacz. Jak zwykle uśmiechnęłam się szeroko :D Gdzie byłeś? Nad zalewem "Tartar"? Chyba wkradła się literóweczka ;) Pozdrowionka :))
Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.
A ja myślałam, że o tej porze już na kawkę za późno :))
OdpowiedzUsuńTen patrol uskutecznia zapewne Pan kawka, by sprawdzić, czy będzie mógł pobyć ze swoją żoną :)) Jacy przytuleni... - ach, wygląda na to, że faktycznie wiosna zawitała na dobre.
Na kolejnym zdjęciu świetnie przygotowana akcja kradzieży chlebka. Jeden ptaszek z rozpostartymi skrzydłami stoi na czatach, a drugi zabiera ;) Ciekawe, kto ich tego nauczył.
Ostatnia fota z cyklu "Rozmowy z fotografem":
- Uciekaj mi z tym sprzętem, bo wypłoszysz moją Lubą! Siooo! - krzyczy Pan kawka.
- Ty mi tu nie dyskutuj, kochany, tylko łap ten chlebek, który płynie za Tobą" - powiedział Podglądacz.
Jak zwykle uśmiechnęłam się szeroko :D Gdzie byłeś? Nad zalewem "Tartar"? Chyba wkradła się literóweczka ;) Pozdrowionka :))
Dokładnie. Już poprawiam :)
Usuń