Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

czwartek, 31 października 2013

Znowu myszołów.

Kolejne spotkanie z myszołowem (wczorajsze). Tym razem Myszołów zwyczajny (Buteo buteo) napotkany po drodze do pracy. Coś dużo tych spotkań jak na tę porę roku. Zdjęcia, choć słońca nie było, byłyby dużo lepsze, gdyby nie pewien błąd. Zapomniałem wyłączyć silnik. W dodatku był to diesel. Takie drgania dość skutecznie ogłupiają stabilizację aparatu. Tak ku przestrodze piszę :)

Dla chętnych głosik bohatera dzisiejszego postu:




4 komentarze:

  1. Widzę, że szczęści Ci dopisuje. Też tak chcę :-|)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem dalekowidzem. Może dlatego łatwo wypatrzyć mi coś z daleka :) No i staram się uważać podczas jazdy ;)

      Usuń
  2. Ostatnie foto superaśne:) Dodatkowy plus za wstawienie głosu:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.