Wczoraj w Rawie Mazowieckiej było oberwanie chmury. Chciałem zrobić fotki samochodów jadących pozornie płaskimi ulicami z falami dziobowymi i odkosami niczym przy off-roadzie. Niestety - już po kilku minutach wywaliło szamba i wszystko spłynęło na ulicę. Żal mi było butów i nawet nie wysiadałem z auta. Ale zdjęcia z mojego podwórka też chyba nieźle wyszły :)
Oj dzieje się, dzieje.)
OdpowiedzUsuńWolałbym więcej pogodowej rutyny :)
UsuńU mnie dziś po 14-stej było takie oberwanie, obserwowałem je z zza okna i całe szczęście że tylko przez szybę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie robiłeś fotek?
UsuńNie mogłem :)
UsuńSzkoda. :(
Usuń