Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 18 lipca 2014

Fotki ze spacerku cz. 2

Dziś:

  • jakieś chmurki
  • polne kwiatki (może ktoś zidentyfikuje)
  • grzybki (prośba o oznaczenie), które obsiadły pień rodem z horroru
  • po lewej świat naszych ciemnych dziadów, którzy jednak sadzili nawet na miedzach piękne drzewiaste aleje, po prawej dzisiejsze ekologiczne rolnictwo - wyciąć wszystko, byle jeszcze jeden rządek jabłonek zasadzić, a jak nie, to choćby na opał i dla oszczędności czasu - by nie pielęgnować
  • zielona jarzębina
  • mój pierwszy zidentyfikowany na fotce Skowronek zwyczajny, skowronek polny, skowronek, rolak (Alauda arvensis). Może są jakieś niezidentyfikowane w fotkach z zeszłych lat, ale nie mam czasu się przez nie przekopać. Oczywiście fotka w formacie tapetki na ekran 1366x768.



10 komentarzy:

  1. Gratulacje skowronka:) Najłatwiej namierzyć go właśnie jak leci po śpiewie:) Ja przygotowuję się na bażanty. Są żniwa więc łątwiej je będzie zobaczyć na skoszonych łąkach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. A bażanty to również zimą łatwo ustrzelić. Nie są wtedy zbyt płochliwe, widać z daleka.

      Usuń
    2. Ja to ogólnie nie mam do nich szczęścia:)

      Usuń

  2. Ładnie uchwycony skowronek :) na roślinkach i grzybkach nie znam się bardzo więc nie pomogę.
    A jarzębinkę chyba późniejsza odmiana bo u mnie już są pomarańczowe :)

    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały dzień w cieniu, więc pewnie dlatego opóźniona :)

      Pozdrawiam również serdecznie :)

      Usuń
  3. Brawa za skowronka :) Chmurki, to znak, że jesteśmy w domu :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ptaków było tam dużo i nawet ćwierkały tak jakoś "po polsku" :-)) Jak z 5 chmurek widzieliśmy to wszystko, a i szybko robiło się ciemno - niebo wręcz czarne, ale za to nawet w nocy cieplutko :) Będzie dane nam się spotkać jeszcze w tym roku?

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.