A mi dziś zabiło jednego z kotów i to tuż przzed domem. Był strasznie zmasakrowany co wskazuje na spora prędkość samochodu który go potrącił. Fajnie że to wąska uliczka i podziwiam osobę która się odważyła tyle po niej jechać...
To samo co z naszym Chrupkiem niedawno. Mam wrażenie, że niektórzy kierowcy specjalnie rozjeżdżają małe zwierzęta, które nie mogą im uszkodzić samochody. A już na pewno większość ani trochę nie zwalnia, nie mówiąc o hamowaniu. To Polska właśnie!
Kto by się bał takiego kociaczka? :) Śliczny,a te oczy, ach... Rzeczywiście ma "igiełki". Oby nie za często je na Was ścierał... Ja w tamtym czasie też "gryzłam" ;) ale na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie :))) Mam nadzieję, że jeśli nie w wakacje to chociaż przy okazji wręczenia medalu się spotkamy? Agatka już 1,5 roku temu mówiła, że tak będzie. Ciekawe skąd wiedziała. Ach, ta studencko-kobieca intuicja :) Buziaki i uściski dla całej Super Rodzinki :)
Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.
A mi dziś zabiło jednego z kotów i to tuż przzed domem. Był strasznie zmasakrowany co wskazuje na spora prędkość samochodu który go potrącił. Fajnie że to wąska uliczka i podziwiam osobę która się odważyła tyle po niej jechać...
OdpowiedzUsuńTo samo co z naszym Chrupkiem niedawno. Mam wrażenie, że niektórzy kierowcy specjalnie rozjeżdżają małe zwierzęta, które nie mogą im uszkodzić samochody. A już na pewno większość ani trochę nie zwalnia, nie mówiąc o hamowaniu. To Polska właśnie!
UsuńKto by się bał takiego kociaczka? :) Śliczny,a te oczy, ach... Rzeczywiście ma "igiełki". Oby nie za często je na Was ścierał...
OdpowiedzUsuńJa w tamtym czasie też "gryzłam" ;) ale na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie :))) Mam nadzieję, że jeśli nie w wakacje to chociaż przy okazji wręczenia medalu się spotkamy? Agatka już 1,5 roku temu mówiła, że tak będzie. Ciekawe skąd wiedziała. Ach, ta studencko-kobieca intuicja :) Buziaki i uściski dla całej Super Rodzinki :)
:)) Pozdrowionka serdeczne ;)
Usuń