Drodzy bywalcy,
mam do Was ważne dla mnie pytanie:
- Wolicie blog z małymi obrazkami zdjęć, tak jak przez ostatnie dni, czy z większymi, jak poprzednio?
Będę wdzięczny za każdą odpowiedź, zwłaszcza jeśli napiszecie słowo lub dwa uzasadnienia
Mnie odpowiadały większe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
No to póki większe prowadzą, niech i tak będzie :)
UsuńMnie jest wszystko jedno, byle by były na nich ptaki :D I tak jak zdjęcie mnie zainteresuje, to na nie klikam, żeby obejrzeć w dużym formacie.
OdpowiedzUsuń:) Tylko i wyłącznie ptaki? ;)
UsuńNooo... jakby to powiedzieć... w gruncie rzeczy to całkiem by mi to odpowiadało :D
UsuńNiestety nie ma szans :) Ale będą się pojawiały. No chyba, że napotkam jakieś sowy. Wtedy będzie monotematycznie :)
UsuńCo do sów - jestem za, zwłaszcza po obejrzeniu jednego z Twoich zdjęć sówki - http://magradaw.blogspot.com/2012/06/stara-fotka.html - bezkonkurencyjne! :)
UsuńZnajdź jednak czas na sen, bo takie polowania na sowy dadzą o sobie znać, niekoniecznie pozytywnie. Pozdrowionka :)
No - niestety park w Bujałach ulega coraz większej dewastacji a puszczyki już dawno się wyniosły. Na nocne polowanie na sowy nie mam ani sprzętu, ani zdrowia :)
UsuńDla mnie też obojętne, ale chyba większe bardziej pasują do wyglądu bloga:)
OdpowiedzUsuńDzięki za głos - zostanie uwzględniony :)
UsuńWitam po dość długim milczeniu :)
OdpowiedzUsuńW sumie to zgadzam się z Justyną - wszystko jedno, bo cóż to za problem powiększyć intersującą nas fotkę, by zobaczyć szczegóły?
Z drugiej strony ten blog jest bardzo intersujący, znajduje się w Internecie, więc każdy może się na niego natknąć i chyba większe uznanie znajdzie, gdy fotki będą od razu w większym formacie, bez zbędnych "zabiegów" - ten świat tak pędzi, że niektórzy tu mogą tylko zerkać. Każdy z nas pewnie tak zaczynał.
Ja bym była mimo wszystko za większymi zdjęciami, choćby dlatego, że na szczęście przy kapitanie Haku był tytuł. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że to Indianin :)) Po co ślepemu oczy? :)
PS - oczywiście, że nie tylko ptaki. Jeszcze psiaki, kociaki... :) Zresztą, jako fanka bloga zgadzam się na wszystko :), a jego oglądanie to już niemalże popołudniowy rytuał, choć nie zawsze mam natchnienie i czas na komentarz. Mam nadzieję, że wybaczysz? :)
Pozdrawiam Cię serdecznie, Radku oraz wszystkich odwiedzających bloga. :)
Nie zamierzam przestać tu zaglądać, jeśli nawet podejmiesz inną decyzję.
OdpowiedzUsuńPowinnam jedynie baczniej patrzeć na to gdzie wpisuję odpowiedź na powyższy komentarz - zamiast nacisnąć "Odpowiedzi" wpisuję ją jaką kolejny komentarz. Chyba wprowadzam tym trochę chaosu. Przepraszam i obiecuję poprawę :) Wszystko przez ten pośpiech.
Ale posłodziłaś - chyba cukrzycy dostanę :) Dzięki i również pozdrowionka serdeczne posyłam :)
UsuńTaka cukrzyca na szczęście nie jest groźna. Uff, nie będę miała wyrzutów sumienia... :) Po prostu - znalazłam chwilkę czasu i dopadło mnie natchnienie. Poza tym to nie słodzenie, a fakty.
OdpowiedzUsuńCzy Agatka Ci nie mówiła, że ze mnie jest straszna gaduła? Brakuje mi Jej... :(
Muszę się brać za naukę, a tak mi się nie chce, że masakra.... Trzymajcie kciuki za 2 tygodnie. Będę wdzięczna :)
Pozdrów swoje Dziewczyny.
Będziemy kciuki trzymać - wytrwałości oraz sukcesów życzę :)
UsuńMasz na myśli piksele ?? do jakich wcześniej obrabiałeś ??
OdpowiedzUsuńNie - zawsze zmniejszam pod mój ekran - taki samolub jestem - teraz 1366x768. Chodzi mi o to, czy okienka z obrazkami na blogu mają być takie, jak teraz, czy mniejsze. Po kliknięciu i tak się powiększą.
Usuń