Muchołówki szare zagościły w Twojej okolicy, ja na weekendzie słyszałem i widziałem jedynie rano sikorki i dzięcioły a w sobotę słyszałem i widziałem przelatującego żurawia :)
Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.
Muchołówka stała się celebrytką bloga:)
OdpowiedzUsuńW każdej chwili życiowej uwieczniona..
Szkoda tylko,że raczej nie jest ciągle ta sama:))
:)
Usuń
OdpowiedzUsuńMuchołówki szare zagościły w Twojej okolicy, ja na weekendzie słyszałem i widziałem jedynie rano sikorki i dzięcioły a w sobotę słyszałem i widziałem przelatującego żurawia :)
Pozdrawiam
Żurawia zazdroszczę :)
UsuńLekka przekąska jest wskazana, tak żeby się zbytnio nie przejeść. Smacznego ptaszynko :)
OdpowiedzUsuń