Co ten artysta wyprawia? Chyba się cieszy, gdyż jego rodzinka ma drugie mieszkanko. W miejsce usuniętej bocianiej kawalerki energetycy (nie było mnie przy tym, ale tak przypuszczam) zamocowali drugą platformę dla bocianów z Białej Rawskiej. Brawo! Wyjątkowo liczna w tym roku rodzinka ma więc sporo miejsca. Fajnie by było, gdyby za rok znów przyleciały i zamieszkały na obu podestach. Chyba nieczęsto się zdarza, by na sąsiednich słupach gniazdowały te ptaki. Szkoda tylko, że uparte boćki w Grzymkowicach nie mają takiego luksusu. Co rok próbują tam zbudować domek, ale ucięty pień jest do tego za mały i zawsze rezygnują. A może by tak ufundować podobną platformę na którymś ze słupów w Grzymkowicach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad swego pobytu w postaci komentarza. Wszystkie czytam, a weryfikacja ma tylko służyć blokowaniu spamu. Jeśli nie masz konta w google ani na blogerze, a masz swoją stronę lub bloga, zamieść link do niej. Chętnie odwiedzę. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ PO ZATWIERDZENIU.